Mamy w Polsce 1,2 mln studentek i studentów. Oni są przyszłością. Jeżeli ci ludzie nie uwierzą w Polskę, nie uwierzą w to, że tutaj będą mogli realizować swoje pasje, uczyć się, pracować, to jesteśmy skazani na porażkę. Trzeba ich przekonać, że wszystko idzie w dobrą stronę, że nie muszą wyjeżdżać. Chcę im pokazać, że ministerstwo jest także po to, by im stwarzać warunki do studiowania, także te socjalne.
Stąd pieniądze na remonty i modernizację akademików - 150 mln zł, które jeszcze w grudniu rozdzieliliśmy między uczelnie. Ale trzeba też się zająć stypendiami, już o tym rozmawiamy. Na 29 lutego zaprosiłem do Sejmu przedstawicieli wszystkich samorządów studenckich w Polsce, ponad 300 osób. Chcemy ich wysłuchać.
W ogóle jestem ciągle pod wrażeniem ich uczestnictwa w życiu publicznym. Mówię im podczas spotkań, że to oni: młodzi, studenci wygrali te wybory. I oczywiście mają swoje oczekiwania, przypominają obietnice z kampanii. Tłumaczę im, że to jest program Lewicy, to Trzeciej Drogi, ale wszystkie ugrupowania koalicyjne muszą teraz wypracować kompromis. Nie mamy takiego budżetu, by zrealizować programy wszystkich partii. A żeby akademiki były za złotówkę, to trzeba je w ogóle mieć - zmodernizować i zbudować.
Dariusz Wieczorek, minister nauki
Gazeta Wyborcza, 19 lutego 2024 r.