Uważam, że i w PiS-ie i PO jest część takiego elektoratu, który czeka na ten znak i jak ten znak zobaczy, to możemy się obudzić z sondażami 15%-16%. To są pierwsze wybory w których na opozycji nie ma wyraźnego lidera i nie mówię o sondażowym liderze, dlatego, że na razie pani Małgorzata Kidawa-Błońska bierze jeszcze premię za zmianę przywództwa w PO. Natomiast nie ma jednoznacznego lidera i, o to trzeba będzie zawalczyć. Andrzej Duda był niekwestionowanym liderem w I turze, teraz jego poparcie topnieje. Przy dość niemrawym początku kampanii prezydenta Dudy, środkowy palec posłanki Lichockiej, asystent, który jest hejterem, szefowa sztabu która jest szefową, a potem nie jest… Jeżeli Andrzej Duda zobaczy w sondażach poniżej 40%, to każdy kto idzie na wybory będzie wiedział, że te wybory są o coś.
Tomasz Trela, szef sztabu wyborczego Roberta Biedronia
#RZECZoPOLITYCE, 24 lutego 2020 r.